Dała radę i pięknie nadrukowała ten piękny motyw ;]] Bużkę jakże pięknej damy....
poduchy bardzo mi się podobają ,są w pięknym kolorze popielu ,ale gryza się ze wzorem sofy...
hmmmm ..Będę musiała pomysleć albo o nowych pokrowcach na sofę albo jakąś narzutę..?
Choć ten drugi pomysł nie bardzo mi się podoba...
To już decoupage ;] Pamiętacie talerze,które przywiózł mój mąż?Zobacz tutaj
Talerze byly brzydkie i kolorowe ,nie wiedzialam co z nimi zrobić , do czasu aż nie zobaczyłam tych pięknych talerzy w oryginale ;]]]
Mam nadzieję ,że ich właścicielka nie będzie na mnie zła , za papugowanie ;]]]]]]
Na koniec pokażę Wam jakie zasłony sprawiły mi ostatnio wiele radości;]
Ujrzałam je na pchlim targu u Małgosi ;] wiedziałam ,że będzie dużo chętnych na ich zakup,bo są niepowtarzalne ...ornamenty i to stare pismo...cudo
No i stanęłam w kolejce jako druga..okazało się ,że drudzy też są pierwszymi!!!!! ;]
Ktoś zrezygnował i stałam się ich właścicielką ;]]]
Bardzo mi się podobają ..;]
Moja droga:)j chętnie przygarnę Twoje poduchy jak Ci nie pasuje kolor:)a Ty zrobisz sobie nowe:))))pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńWitaj jaki piekny blog, dzieki za odwiedziny u mnie przez to poznalam Twoje miejsce.
OdpowiedzUsuńI oczywiscie zostaje.
Poduszki zachwycily mnie prostota, ale maja to cos co przyciaga wzrok.
A zaslony ah... piekne.
Pozdrawiam niezwykle cieplo.