Coś , co dzisiaj przytaszczyłam do domu..miało być takie taniusie ..a dziewczyny z Deccorii ,krzyczały że przepłaciłam...
No cóż ..ale i tak mi się podoba ;]
Kurka sobie była z drucika czarnego ,ale ją malnęłam na biało .. jak wszystko zresztą....ostatnio
jaja są gliniane ,też chyba malnę ;]
Po zakupach ...Zostałam też królikową mamą ,parki maluchów ;]
tyle się naoglądałam na Deccorii wszystkich pięknych galerii i ...
Zapragnęłam mieć koronkę w szafeczkach .. już nie mogłam sie powstrzymać ;] i kupiłam ..przypomniało mi się ,ze nie mam pinesek..ale taśma dwustronna okazała się lepsza ;]]
A BYŁO SOBIE TAK ...
Witaj!znalazłam i Twojego bloga:)Masz fajne mieszkanie i pasje takie same jak ja:)już Cię lubię:))Twój opis to jakbym o sobie czytała.A z króliczkami to był żarcik:)chociaż nie powiem są u nas sklepiki po 2,50:))))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń